Dzień dobry,
trafiłam niedawno na to forum i przeglądając je przypomniałam sobie o obserwacji, którą dokonałam wracając rok temu z wakacji z rodziną w górach. Było to 19 sierpnia 2023 r. o godzinie 18:15 (mam dokładny czas obserwacji dzięki nagraniu jej i danych, które zostały na nagraniu zapisane). Niestety nie pamiętam już dokładnie miejsca w którym dokonaliśmy z rodziną tej obserwacji, było to gdzieś na trasie, którą wracaliśmy na Mazury z Karpacza, gdzie byliśmy na kilkudniowym wypoczynku. Jadąc trasą szybkiego ruchu zaobserwowaliśmy po prawej stronie nad lasem obiekt lub grupę obiektów, które poruszały się w ruchu kołowym, kontrolowanym i jakby znikały i pojawiały się (co widać na nagraniu). Wyglądało to jakby było metalowe i odbijało światło słoneczne. Oprócz mnie w samochodzie byli jeszcze oboje rodzice i dwóch młodszych braci, którzy również zauważyli ten obiekt i przyglądaliśmy się mu, dopóki nie zniknął on z naszego pola widzenia. Nie trwało to długo, może mniej niż minutę, może kilka minut, trudno mi jest teraz to określić. Samo nagranie trwa kilka sekund, ponieważ zanim zdążyłam wyciągnąć telefon i je wykonać minęła krótka chwila, a później nie ponieważ jechaliśmy dalej niestety nie było już na nagraniu widać tego obiektu wcale. Nie wyglądało to na cokolwiek co mógłby stworzyć człowiek, np. drony, a tym bardziej na żadne stworzenia, np. ptaki. Samo nagranie jest ucięte i przybliżone, tak żeby było widać najlepiej ten obiekt. Zaczęłam się znowu zastanawiać co takiego mogliśmy wtedy zaobserwować, może ktoś z Was ma jakiś pomysł co to mogło być?