Przeglądając zdjęcia wykonane przeze mnie w listopadzie ub.r. zwróciła moją uwagę kropka na jednym z trzech kolejnych zdjęć zrobionych telefonem komórkowym 1 listopada 22 r. Zdjęcia wykonywałem 1 listopada na cmentarzu w Sędziszowie Małopolskim (podkarpackie), gdzie mam groby bliskich. Korzystając z ładnej pogody wykonałem kilka zdjęć ogólnego widoku na cmentarz i miasto w odstępie ok. 4-6 s. (godz. 10.06 w kierunku północnym). Powiększając kropkę zobaczyłem, że ma regularny kształt jakby płaskiego cylindra. Pojawiła się tylko na krótki czas (dwie -trzy sekundy) i gdy robiłem zdjęcie zupełnie nie zwróciła mojej uwagi.
Opis załączników (jeśli są, będą zaprezentowane pod treścią relacji):
Pliki skopiowane z karty aparatu na dysk komputera. Ostatni, to wycinek z środkowego zdjęcia. Pliki nie były modyfikowane w żaden sposób.
Pliki skopiowane z karty aparatu na dysk komputera. Ostatni, to wycinek z środkowego zdjęcia. Pliki nie były modyfikowane w żaden sposób.
Data obserwacji: 1 listopad 2022
Miejscowość: Sędziszów Małopolski (podkarpackie)
Opis obiektu: Kształt ze względu na niską rozdzielczość trudny do określenia. Płaski cylinder lub spodek z widocznymi stożkowymi wypustkami na górze i na dole, jakby otoczony lekką jasną aureolą. Gdyby się poruszał, to musiałby bardzo szybko, gdyż o czasie ok. 10 s. pojawił się w szerokim kadrze tylko na środkowym zdjęciu. Przy dużej prędkości na zdjęciu mógłby być rozmyty. Sprawia wrażenie, że pojawił się na krótki czas i nie poruszał się w widoczny sposób.
Czy zauważono jakieś istoty: nie
Liczba świadków: 1
Czas trwania obserwacji: Kilka sekund
Źródło:
Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa na zdjęciu został uwieczniony jakiś duży owad. Musiał przelatywać stosunkowo blisko osoby fotografującej. Podany odstęp czasowy rzędu 4-6 sekund między kolejnymi zdjęciami dał mu wystarczająco dużo czasu na przebycie dystansu z jednego końca kadru na drugi i dlatego jest widoczny tylko na jednym ze zdjęć.