Witam, widziałem wraz z żoną dziwny obiekt, stojąc na balkonie apartamentów nad samym morzem w Krynicy Morskiej. Obiekt był czarny, z dołu migała lampka, powstał w górę w linii prostej, po czym leciał w przeciwnym kierunku do kierunku wiatru, a ten był wyczuwalny. Także po drzewach widać było, że wiatr wieje w drugą stronę. Obiekt nie odbijał żadnego światła był bardzo czarny, z dołu kilka razy minęła lampka i zaczął lecieć w linii prostej, tym samym nie unosząc się wyżej i z dość spora prędkością leciał z straszną gracją i stabilnością. Całość zdarzenia trwała około minuty. Z wrażenia aż nie mogę zasnąć, jestem na wakacjach, a nie mogę przestać myśleć o tym, co widziałem. Znalazłem tę stronę w wyszukiwarce.
Czy jest Pan pewien, że to nie był np. jakiś wojskowy odrzutowiec?